Babinicz za rok 2014 przyznany

Drukuj

„Podejmując pracę społeczną, nigdy nie myślałem o nagrodach, działałem zawsze z potrzeby serca” – mówi laureat statuetki Babinicza, Tadeusz Wiśniewski.

Sylwetka laureata - tekst laudacji >>>

Gala wręczenia najważniejszej nagrody w gminie odbyła się 9 stycznia w gimnazjum w Koczargach Starych. Uroczystość poprowadził Andrzej Frajndt, znany wielu osobom z zespołu „Partita”. Spotkanie rozpoczął koncert Babickiej Orkiestry Dętej i chóru „Babiczanie” pod batutą Zbigniewa Załęskiego. Artyści wykonali wiele polskich i zagranicznych utworów świątecznych.

Następnie gości powitał Wójt Gminy Stare Babice Krzysztof Turek, składając wszystkim życzenia noworoczne. Wśród uczestników gali znaleźli się m.in. Jolanta Stępniak – Członek Zarządu Powiatu, Witold Malarowski – Wójt Gminy Izabelin, przedstawiciele Kampinoskiego Parku Narodowego, babiccy radni i sołtysi, reprezentanci wojska, policji, straży gminnej i pożarnej, instytucji oświatowych, organizacji pozarządowych i duchowieństwa.

Wójt Krzysztof Turek podsumował krótko osiągnięcia babickiej gminy w minionym czasie. – W tym roku obchodzimy 25-lecie istnienia samorządu terytorialnego w Polsce – powiedział. – Przez ćwierć wieku rozwój naszych terenów dotyczył głównie tzw. twardej infrastruktury, budowy dróg, kanalizacji. Udało nam się wiele osiągnąć w tym zakresie. Teraz nadeszła pora, by rozwinąć skrzydła! Naszym celem jest intensywny rozwój infrastruktury społecznej – oświaty, sportu, kultury i wychowania. Pomoże w tym na pewno nowa inwestycja, jaką jest budowa gimnazjum w Zielonkach z zapleczem kulturalno-sportowym.

Po podsumowaniu rozległy się dźwięki „Pieśni o Małym Rycerzu” i wśród publiczności zjawił się sam Babinicz w otoczeniu pięknych szlachcianek. Bohater wniósł na scenę statuetkę swojego imienia, a Wójt Gminy odczytał nazwisko osoby wyróżnionej w tym roku. Przedstawił także zasługi laureata dla społeczności gminnej.

Decyzją Kapituły Nagrody „Babinicza”, w której skład wchodzą władze samorządowe gminy i laureaci z lat poprzednich, wyróżnienie za rok 2014 otrzymał Tadeusz Wiśniewski – mieszkaniec Borzęcina Dużego, radny przez trzy kadencje, a przez dwie Wiceprzewodniczący Rady Gminy Stare Babice. Laureat jest aktywnym działaczem samorządowym i społecznym, organizatorem wielu imprez kulturalnych i sportowych na naszym terenie. Dzięki jego osobistemu zaangażowaniu powstał m.in. Skwer im. Fryderyka Chopina, parking przed kościołem, możliwa jest także budowa nowej remizy OSP w Borzęcinie Dużym. Jako samorządowiec i członek Związku Oficerów Rezerwy RP przyczynił się także do budowy nowego pomnika ofiar II wojny światowej i odnowienia mogił poległych mieszkańców Borzęcina, zorganizował też wiele uroczystości rocznicowych. (Laudację laureata zamieszczamy poniżej).

Gratulacje przekazał Tadeuszowi Wiśniewskiemu Marszałek Woj. Mazowieckiego Adam Struzik w liście, który odczytano podczas gali. Laureat otrzymał statuetkę z rąk Wójta Gminy i Przewodniczącego Rady Gminy Henryka Kuncewicza, a następnie złożył podziękowania szacownej Kapitule. Przyznał, że wyróżnienie było dla niego zupełnym zaskoczeniem. Podziękował także żonie i całej rodzinie – za cierpliwość i wparcie, władzom samorządowym gminy i powiatu, przedstawicielom Urzędu Gminy i wielu lokalnych instytucji, z którymi współpracował i współpracuje, działając społecznie.

– Jeden człowiek może niewiele, ale gdy jest nas więcej, możemy dokonać wielkich rzeczy! – podkreślił. – Podejmując pracę społeczną, nie myślałem nigdy o nagrodach ani o fotografowaniu się w pierwszym rzędzie, działałem zawsze z potrzeby serca. Po otrzymaniu Babinicza obiecuję nie spocząć na laurach i nadal pracować dla wspólnego dobra!

Chwilę później zabrzmiała piosenka „Babickie Babinicze”, którą wraz z Andrzejem Frajndtem zaśpiewała cała publiczność.

Gwiazdą gali był Andrzej Dąbrowski, popularny piosenkarz, wokalista jazzowy i perkusista, wykonawca tak znanych utworów, jak „Do zakochania jeden krok” i „Zielono mi”, człowiek wielu talentów (m.in. fotografik i kierowca rajdowy). Artysta zachwycił wszystkich pięknym wykonaniem szlagierów i nowszych piosenek i otrzymał gromkie brawa. Po koncercie gości zaproszono na poczęstunek, a rozmowy w kuluarach trwały do późnego wieczora.

Tekst K. Gwarek, fot. M. Łada