Kampinoskie Spotkania Jeździeckie

Drukuj

Wielkie emocje, dobra zabawa i sportowa elegancja – tak można opisać zawody jeździeckie rozegrane 17 i 18 maja w Borzęcinie Dużym. Jeźdźcy walczyli m.in. o Puchar Wójta Gminy Stare Babice.

Zawody odbyły się w stajni „Kobra Park” i rozpoczęły drugą edycję Kampinoskich Spotkań Jeździeckich (poprzednią zorganizowano w 2013 r.). KSJ to cykl imprez sportowo-towarzyskich, rozgrywanych przez cały rok w 4 stajniach skupionych wokół Kampinoskiego Parku Narodowego. Zawody są przeznaczone dla początkujących jeźdźców w każdym wieku i dają im szansę udziału w profesjonalnej imprezie sportowej. Organizatorem zawodów jest Klub Sportowy Horse Works mieszczący się w Koczargach Nowych.

– Zależy nam na tym, aby zawodnicy-amatorzy mogli poczuć klimat prawdziwych zawodów jeździeckich – mówi Tomasz Olszewski, Koordynator KSJ. – Oprawa imprezy jest taka, jak na zawodach wyższej rangi. Uczestników oceniają sędziowie z uprawnieniami Polskiego Związku Jeździeckiego. Jednak kładziemy nacisk głównie na szkolenie, przyjazną atmosferę i radość z jazdy! Chcemy udowodnić, że jeździectwo jest dla wszystkich, niezależnie od wieku i doświadczenia. W KSJ uczestniczą całe jeździeckie rodziny i wszyscy świetnie się bawią!

W majowej imprezie wzięło udział ponad stu zawodników. Jedna osoba przyjechała nawet z Podlasia, a najmłodszy jeździec miał zaledwie 8 lat. Uczestnicy nie przestraszyli się zmiennej aury, w ulewnym deszczu i w pełnym słońcu dali z siebie wszystko, a konie przy każdej pogodzie prezentowały się wspaniale.

W czasie dwóch dni zawodów odbyły się konkurencje w ujeżdżeniu i w skokach przez przeszkody (od wysokości 40 do 105 cm). Dla nas najbardziej emocjonujący był konkurs dokładności z rozgrywką LL 80-90 cm o Puchar Wójta Gminy Stare Babice. Po zaciętych zmaganiach zwyciężyła Paulina Dmowska na koniu Max, drugie miejsce zajęła Maja Stańczyk na Aksamitce, a trzecie – Jacek Gałkowski na Algo. Nagrody – pamiątkowe puchary i upominki dla ośmiorga najlepszych jeźdźców wręczyli sędziowie: Ewa Porębska-Gomółka i Lidia Chomentowska.

Oprócz sportowej rywalizacji publiczność mogła zobaczyć pokaz pracy z koniem, który przedstawił Andrzej Sitek. Pan Andrzej to prawdziwa osobowość w świecie jeździeckim – jako trener koni pracował przy najbardziej znanych produkcjach filmowych, takich jak „Pan Tadeusz”, „Zemsta”, „Katyń”. Na co dzień jest „behawiorystą zwierzęcym”, czyli psychologiem, który zajmuje się rozwiązywaniem problemów w relacji koń-człowiek.

Na najmłodszych uczestników czekało wiele dodatkowych atrakcji. Mogli skorzystać z przejażdżki na grzbiecie kucyka, a na stoiskach edukacyjnych zbudować własnego robota, wziąć udział w zajęciach plastycznych, poznać zwyczaje różnych krajów i pouczyć się jeździeckiego angielskiego. Goście imprezy mogli także obejrzeć wystawę plenerową „Kampinoskie pejzaże” – piękne zdjęcia przyrody wykonali pracownicy KPN.

Zabawy było co nie miara, a my z borzęcińskich zawodów wynieśliśmy jeszcze jedną ciekawą informację... Jeśli koń ma czerwoną wstążkę w ogonie, pamiętajcie Państwo, żeby trzymać się z dala od jego kopyt! A jeśli czerwona wstążka jest w grzywie, uwaga, koń może ugryźć! Na zawodach widzieliśmy kucyka z tasiemkami z przodu i z tyłu…

Kolejne zawody konne z cyklu KSJ odbędą się: 14-15 czerwca w stajni Horse Works w Koczargach Nowych, 20-21 września w „Sawance” w Truskawiu, 4-5 października w stajni „Zielonki”. Serdecznie zapraszamy!

Więcej szczegółów na stronie
www.ksj.waw.pl

Karolina Gwarek
Fot. Malwina Fabianowicz, Kamil Malinowski