Taekwondo Peace Corps
czyli treningi pod okiem mistrzów z ojczyzny taekwondo.

W pierwszym tygodniu mazowieckich ferii zimowych najmłodsi zawodnicy taekwondo olimpijskiego (6-10 lat) z kubów UKS Taebaek Bielany, AZS AWF Warszawa i UKS G8 mieli niesamowitą okazję trenować taekwondo po koreańsku. Grupa instruktorów z Korei (2 trenerów i 2 trenerki) na zaproszenie Klubu UKS Taebaek Bielany w ramach programu Taekwondo Peace Corps prowadziła codzienne treningi dla dzieci.  Te wyjątkowe treningi są możliwe dzięki Polskiemu Związkowi Taekwondo Olimpijskiego, Ambasadzie Republiki Korei i Światowej Federacji Taekwondo i już od 6 lat cieszą się niesamowitą popularnością wśród dzieci trenujących południowokoreański sport narodowy.

Trenerzy z Taekwondo Peace Corps prezentują bardzo wysoki poziom wyszkolenia technicznego i niesamowite podejście do dzieci. Bariera językowa nie jest przeszkodą w prowadzeniu treningów, ale często jest przyczyną wielu śmiesznych sytuacji i sala na warszawskim AWF-ie co chwila rozbrzmiewa gromkim śmiechem. Koreańscy trenerzy nie tylko poprawiają umiejętności dzieci, ale też uczą kultury koreańskiej i podstaw języka koreańskiego.

Babicka ekipa trenera Piotra Pazińskiego stawiała się na treningach niestety w niepełnym składzie - część dzieciaków rozłożyła szalejąca grypa, ale dla tych co dali radę z pewnością te treningi na długo zostaną w pamięci będąc znakomitą inspiracją do dalszego doskonalenia na drodze do upragnionego czarnego pasa mistrzowskiego.

• [2]
• [3]
• [4]
• [5]
• [6]
• [7]
• [8]
• [9]
• [10]
• [11]
• [12]
• [13]
• [14]
• [15]

GOSiR
Tekst i zdjęcia – Marcin Sadowski